W 2022 roku w Polsce urodziÅ‚o siÄ™ 305 tys. dzieci. To najmniej od zakoÅ„czenia drugiej wojny Å›wiatowej. Spada liczba kobiet w wieku rozrodczym, w dodatku coraz później i coraz rzadziej decydujÄ… siÄ™ na macierzyÅ„stwo, a wskaźnik dzietnoÅ›ci nieznacznie przekracza 1,26. – NajwiÄ™kszym problemem w polskiej demografii jest rozpad wiÄ™zi spoÅ‚ecznych. Duży wpÅ‚yw majÄ… również kwestie ekonomiczne – ocenia MichaÅ‚ Kot, dyrektor Instytutu Pokolenia.
Z najnowszego opracowania GUS „Sytuacja demograficzna Polski do 2022 roku” wynika, że pod koniec ubiegÅ‚ego roku liczba ludnoÅ›ci Polski wyniosÅ‚a niecaÅ‚e 37,8 mln, o ponad 141 tys. mniej niż rok wczeÅ›niej. Stopa ubytku rzeczywistego wyniosÅ‚a –0,37 proc., co oznacza, że na każde 10 tys. ludnoÅ›ci ubyÅ‚o 37 osób. Liczba ludnoÅ›ci zmniejsza siÄ™ od 2012 roku (z wyjÄ…tkiem 2017 roku), a pandemia w sposób szczególny pogłębiÅ‚a niekorzystne trendy obserwowane na przestrzeni ostatniej dekady. WpÅ‚ywa na nie przede wszystkim przyrost naturalny, który pozostaje ujemny od 10 lat.
– Jeszcze kilka lat temu rodziÅ‚o siÄ™ w Polsce okoÅ‚o 400 tys. dzieci rocznie, 40 lat temu byÅ‚o to ponad 500 tys., dzisiaj liczba urodzeÅ„ oscyluje wokóÅ‚ 300 tys. rocznie i najprawdopodobniej w kolejnych latach bÄ™dzie spadać – mówi agencji Newseria Biznes MichaÅ‚ Kot.
W ubiegÅ‚ym roku urodziÅ‚o siÄ™ ok. 305 tys. dzieci. To o niemal 27 tys. mniej niż rok wczeÅ›niej i jednoczeÅ›nie najgorszy wynik w powojennej historii Polski. GUS – na podstawie trendów z ostatnich 30 lat – okreÅ›la sytuacjÄ™ ludnoÅ›ciowÄ… w kraju jako trudnÄ… i ocenia, że w najbliższej perspektywie nie można siÄ™ spodziewać znaczÄ…cych zmian gwarantujÄ…cych stabilny rozwój demograficzny.
– Spadek liczby urodzeÅ„ w kolejnych latach jest spowodowany dwoma czynnikami. Po pierwsze, jest mniej kobiet, które mogÄ… urodzić dzieci. Kobiet w wieku 20–39 lat jest okoÅ‚o 4,8 mln, ale jeszcze 20 lat temu byÅ‚o to 5,5 mln. Natomiast dziewczynek w wieku od 0 do 19 lat jest w tej chwili 3,7 mln, czyli za 20 lat bÄ™dziemy mieli jeszcze mniej kobiet, które mogÄ… urodzić dziecko. Liczba kobiet w wieku rozrodczym spadÅ‚a o okoÅ‚o 1/3 – mówi dyrektor Instytutu Pokolenia. – Drugim czynnikiem jest spadek Å›redniej liczby dzieci, którÄ… urodzi kobieta w ciÄ…gu swojego życia.
WspóÅ‚czynnik dzietnoÅ›ci to miara okreÅ›lajÄ…ca przeciÄ™tnÄ… liczbÄ™ dzieci, które urodziÅ‚aby kobieta w ciÄ…gu caÅ‚ego okresu rozrodczego. Aby zapewnić stabilny rozwój demograficzny kraju, w danym roku na każde 100 kobiet w wieku 15–49 lat powinno przypadać Å›rednio co najmniej 210–215 urodzonych dzieci, obecnie jest to ok. 126. Jeszcze w 1990 roku wskaźnik ten wynosiÅ‚ 1,99.
Rodziny coraz później decydujÄ… siÄ™ na dzieci. W 1990 roku Å›redni wiek kobiety w momencie urodzenia pierwszego dziecka wynosiÅ‚ 22,7, a obecnie – 28,8. W latach 1990–2022 udziaÅ‚ matek w wieku co najmniej 30 lat podwoiÅ‚ siÄ™ – w ubiegÅ‚ym roku stanowiÅ‚y one 55 proc. kobiet rodzÄ…cych. Coraz wiÄ™cej paÅ„ decyduje o posiadaniu mniejszej liczby dzieci lub nawet o samotnym życiu.
– OkoÅ‚o 30 proc. kobiet w wieku 40 lat nie ma żadnego dziecka, ze wzglÄ™du na wiek i na biologiÄ™ prawdopodobnie już tego dziecka nie urodzi. Kiedy przyglÄ…damy siÄ™ badaniom osób bezdzietnych, dlaczego tych dzieci nie majÄ…, to najczÄ™stszym wskazaniem jest to, że kobiety nie znalazÅ‚y odpowiedniego partnera. Czyli można powiedzieć, że samotność, rozpad wiÄ™zi spoÅ‚ecznych to najważniejszy problem polskiej demografii. WpÅ‚yw na to majÄ… też kwestie ekonomiczne – mówi MichaÅ‚ Kot. – NajwiÄ™kszym wyzwaniem sÄ… kwestie mieszkaniowe, zwÅ‚aszcza problem „uwiÄ™zienia” mÅ‚odych ludzi w maÅ‚ych mieszkaniach. CzÄ™sto sÄ… to mieszkania, na które jest wziÄ™ty kredyt, czasami jest to kredyt we frankach szwajcarskich, co utrudnia zmianÄ™ tego lokum.
Z ubiegÅ‚orocznego sondażu Ipsos dla OKO.press wynika, że wedÅ‚ug 41 proc. badanych kobiety nie decydujÄ… siÄ™ na macierzyÅ„stwo ze wzglÄ™du na lÄ™k przed utratÄ… pracy. Niewiele mniej (39 proc.) wskazuje na wysokie wydatki zwiÄ…zane z utrzymaniem dziecka. Trzecim z najważniejszych czynników jest ryzyko zwiÄ…zane z zajÅ›ciem w ciążę. Kobiety obawiajÄ… siÄ™, że nie bÄ™dzie ich stać (finansowo i psychicznie), aby podjąć siÄ™ samodzielnego wychowania dziecka. Co czwarta wskazuje na zbyt maÅ‚e mieszkanie, a 22 proc. – brak pomocy ze strony ojca dziecka.
– Pojawia siÄ™ czÄ™sto w debacie publicznej taki argument, że zmiana prawa aborcyjnego dokonana przez TrybunaÅ‚ Konstytucyjny wpÅ‚ynęła na spadek dzietnoÅ›ci, ale pytanie, czy to jest prawda. Nie ma żadnych wiarygodnych badaÅ„, które potwierdzaÅ‚yby tÄ™ tezÄ™, natomiast kiedy przyjrzymy siÄ™ liczbie urodzeÅ„ w poszczególnych miesiÄ…cach przed wyrokiem i po nim, to widzimy, że nie byÅ‚o istotnego spadku. Nie widać, by liczba urodzeÅ„ spadÅ‚a bardziej, niż wynika to z dÅ‚ugoterminowych trendów – podkreÅ›la ekspert. – Badania spoÅ‚eczne pokazujÄ…, że Polacy i Polki chcÄ… mieć dzieci, chcÄ… mieć zdecydowanie wiÄ™cej dzieci, niż majÄ…, wedÅ‚ug wskazaÅ„ z różnych badaÅ„ to jest mniej wiÄ™cej 2,1–2,2 dziecka na osobÄ™. GdybyÅ›my te rodzinne aspiracje mieli zrealizowane, to nie mielibyÅ›my w ogóle problemu demograficznego, bylibyÅ›my jedynym krajem europejskim z poziomem dzietnoÅ›ci powyżej 2, z zastÄ™powalnoÅ›ciÄ… pokoleÅ„.
Eksperci GUS podkreÅ›lajÄ…, że nie należy oczekiwać powrotu do wysokiego poziomu dzietnoÅ›ci siÄ™gajÄ…cego istotnie ponad wartość 2. Utrzymywanie siÄ™ przez dÅ‚ugi czas niskiej dzietnoÅ›ci grozi wejÅ›ciem w tzw. puÅ‚apkÄ™ niskiej pÅ‚odnoÅ›ci, z której wyjÅ›cie jest bardzo trudne. Skoro teraz rodzi siÄ™ maÅ‚o dzieci, to gdy to pokolenie doroÅ›nie, nie bÄ™dzie miaÅ‚o licznego potomstwa.
– BÄ™dziemy mieli przez najbliższe dekady do czynienia z takimi trendami, że bÄ™dzie coraz wiÄ™cej zgonów i coraz mniej urodzeÅ„. To oznacza spadek liczby ludnoÅ›ci, oczywiÅ›cie bez uwzglÄ™dnienia migracji, starzenie siÄ™ ludnoÅ›ci. Oznacza to, że wiÄ™cej osób bÄ™dzie w wieku emerytalnym czy poprodukcyjnym, mniej osób w wieku produkcyjnym. Ma to konsekwencje dla bardzo wielu zjawisk ekonomiczno-spoÅ‚ecznych – ocenia dyrektor Instytutu Pokolenia.
Wyniki „Prognozy ludnoÅ›ci na lata 2023–2060” GUS wskazujÄ…, że w scenariuszu gÅ‚ównym liczba ludnoÅ›ci Polski do 2060 roku spadnie do 30,4 mln osób, jednak w scenariuszu niskim może to być jeszcze głębszy spadek – do 26,7 mln. W dodatku kurczyć siÄ™ bÄ™dÄ… zasoby ludnoÅ›ci w wieku produkcyjnym. WedÅ‚ug wyliczeÅ„ ZUS na 1 tys. osób w wieku produkcyjnym w 2023 roku bÄ™dzie przypadać ok. 390 osób w wieku poprodukcyjnym, w 2061 roku – 806 osób, a w 2080 roku – 839 osób. Zmiany demograficzne przeÅ‚ożą siÄ™ też na wyższe koszty opieki zdrowotnej.
Zdaniem eksperta powinniÅ›my czerpać z przykÅ‚adów krajów, którym udaÅ‚o siÄ™ odwrócić negatywny trend demograficzny, np. Czech. Raport Instytutu Pokolenia „Czeski sukces demograficzny” wskazuje, że jest to kraj z jednym z najwyższych wskaźników dzietnoÅ›ci w UE (1,71), podczas gdy jeszcze 20 lat temu miaÅ‚ jeden z najniższych na Å›wiecie – 1,14. W przeliczeniu na 1000 kobiet w wieku rozrodczym rodzi siÄ™ tam zdecydowanie wiÄ™cej pierwszych (36 proc. wiÄ™cej) i drugich dzieci niż w Polsce.
– Przyczynami czeskiego sukcesu demograficznego jest przede wszystkim to, że Czesi nie kopiowali innych paÅ„stw, tylko znaleźli swojÄ… drogÄ™, swojÄ… politykÄ™ spoÅ‚ecznÄ…, która byÅ‚a zakorzeniona w ich systemie wartoÅ›ci. Czesi w praktyce mocno ceniÄ… rodzinÄ™, bardziej niż pracÄ™ zawodowÄ… i bardziej niż mieszkaÅ„cy innych krajów – tÅ‚umaczy MichaÅ‚ Kot.
Rodzice w Czechach otrzymujÄ… w przeliczeniu 60 tys. zÅ‚ do wykorzystania na pokrycie kosztów opieki nad dzieckiem od siódmego miesiÄ…ca życia dziecka do ukoÅ„czenia przez nie czwartego roku życia jako zasiÅ‚ek rodzicielski.
– Czeszki budujÄ… wiÄ™zi, zajmujÄ… siÄ™ dziećmi, a dopiero po ukoÅ„czeniu przez nie trzeciego roku życia wracajÄ… do aktywnoÅ›ci zawodowej, czyli przerwa w aktywnoÅ›ci zawodowej wÅ›ród Czeszek jest elementem, który wyróżnia ich politykÄ™ od innych krajów. Czesi sÄ… krajem, w którym dzieci od 0 do 3 lat majÄ… najmniejszy odsetek opieki instytucjonalnej i najwiÄ™kszy odsetek opieki przez rodziców, a jednoczeÅ›nie kobiety, które wychowujÄ… dzieci do lat trzech, majÄ… najniższy wskaźnik aktywnoÅ›ci zawodowej spoÅ›ród wszystkich krajów Unii Europejskiej. Z kolei po ukoÅ„czeniu przez dzieci trzeciego roku życia majÄ… najwyższy wskaźnik aktywnoÅ›ci zawodowej – wyjaÅ›nia ekspert.
W Czechach wskaźnik zatrudnienia matek majÄ…cych dziecko w wieku 6–14 lat wynosi 92 proc., dla porównania w Polsce jest to 79 proc.
– Na pytanie, czy urodzenie i wychowanie dziecka jest obowiÄ…zkiem wobec spoÅ‚eczeÅ„stwa, dwa razy wiÄ™cej mÅ‚odych Czechów odpowiada twierdzÄ…co niż wÅ›ród mÅ‚odych Polaków. Natomiast na pytanie, czy praca zawodowa jest obowiÄ…zkiem wobec spoÅ‚eczeÅ„stwa, to Polacy częściej odpowiadajÄ… „tak”. Na tym systemie wartoÅ›ci Czesi zbudowali swój system polityki spoÅ‚ecznej – podkreÅ›la dyrektor Instytutu Pokolenia.
